Administrator
PROFIL
Dio - distraugh overlord to dość świeży zespół visual kei, który zamiast podążać za popularnym obecnie trendem muzyki skocznej i radosnej obrał ścieżkę brzmienia cięższego i mroczniejszego. Ich celem jest tworzenie brzmienia, które nie uległo by stereotypom, łącząc w swoich piosenkach elementy ciężkie oraz melodyjne. Ich kostiumy idealnie pasują do klimatu, jaki tworzą swoją muzyką, są głównie czarne z różnymi dodatkami, utrzymane mocno w konwencji visual kei.
Pomimo tego, iż zespół nie ma długiego stażu, ich popularność rośnie bardzo gwałtownie, zarówno w Japonii jak i w Europie, gdzie wydali właśnie swoje płyty.
BIOGRAFIA
Dio rozpoczął pierwotnie działalność po koniec 2005 roku jako sesyjny zespół o nazwie Baby Santa. Pół roku później, członkowie zespołu postanowili przemianować go na Dio oraz zmienić status grupy z sesyjnej na oficjalną.
W skład wchodziło wtedy tylko czterech członków: Mikaru (wokal), kei oraz erina (gitarzyści) oraz ivy (bass). Przez pierwsze miesiące działalności towarzyszył im perkusista sesyjny, ale dość szybko zastąpił go denka.
Wszyscy członkowie byli już wcześniej w innych grupach, mieli więc już zdobyte pewne doświadczenie, co niewątpliwie dało im przewagę nad wieloma innymi, całkowicie zielonymi zespołami.
W maju zagrali swój pierwszy koncert jako Dio, a tego samego wieczora rozprowadzany był także ich pierwszy singiel, Garasu no Umi. Potem zespół skoncentrował się na zdobywaniu popularności grając koncerty, a na początku grudnia jednocześnie w Japonii i Europie do sprzedaży trafił ich drugi singiel, Byakuya ni Moyuru Hana.
Rok później, również w maju, po wydaniu swojego trzeciego singla zagrali swój pierwszy koncert one-man. Został on nagrany i wydany na DVD. Niedługo później ogłoszono, iż Dio zostali zaproszeni, by wystąpić na francuskiej imprezie, Japan Expo, które miało miejsce na początku lipca w paryżu. Był to duży krok do przodu dla tego młodego zespołu, gdyż mieli możliwość wystąpienia dla zagranicznej publiczności, która liczyła sobie dużo więcej ludzi, niż ta, która zbierała się na ich dotychczasowych koncertach.
Ich występ na Japan Expo zadowolił zarówno fanów, jak i sam zespół, dlatego ogłosili, że wrócą do Europy na wiosnę 2008. Wówczas zagrali ponad tuzin koncertów podróżując po całym kontynencie.
W lutym 2008 roku zespół wydał swój pierwszy mini-album, który już w maju doczekał się swojego europejskiego odpowiednika. Kolejny singiel został zaplanowany na sierpień, a już w listopadzie Dio wrócili do Europy z kolejną trasą koncertową, podczas której zagrali również w Polsce.
Nie trzeba było długo czekać na kolejne kroki zespołu, gdyż jeszcze pod koniec tego roku wydali swój pierwszy pełny album, DICTATOR, który 1 stycznia 2009 został wydany także w Europie. Wydawnictwo zostało wsparte pierwszą trasą one-man, zatytułowaną "TOUR DICTATOR". Dio nie zwalniając tempa, zapełniał swój harmonogram kolejnymi koncertami. Wiosną wydali DVD ze swojej solowej trasy oraz ogłosili drugą, tym razem obejmującą zaledwie cztery koncerty.
25 września erina zakończył współpracę z zespołem, w związku z czym, zaplanowana wcześniej jesienna trasa europejska odbyła się bez jego udziału. Lecz zaraz po tym wydarzeniu zespół zrobił przerwę w działalności, aby zmienić management i znaleźć nowego gitarzystę.
9 października zespół wystąpił w poznańskim klubie Blue Note Jazz Club.
SKŁAD
* wokal: Mikaru
* gitara: kei
* bas: ivy
* perkusja: denka
* gitara: erina [2006 / 2009 - Odszedł]
[JaMe]
Day after day
Dokusai
Taka dodatkowa informcja: zespół ogłosił, że zamierza oficjalnie zakończyć działalność koncertem 13 marca.
Offline
nie znam za bardzo ich muzyki, ale są miłymi ludzmi.
Offline
Katka! napisał:
Piłaś z nimi wódke?
nie, kilka razy jadłam kolację:)
mam nadzieje, że powrócą do Europy pod nową nazwą~
Offline
A ja jeżdżę Acurą RSX wypchaną po brzegi kasą i Isshi z Kagrry ma moje zdjęcie nad łóżkiem.
Podejrzewam że Mikaru nie pozostawi swoich Europejskich fanów skoro już tyle razy wracał. Jak czytam jego wpisy na blogu to turlam się ze śmiechu xD
Offline
Katka! napisał:
A ja jeżdżę Acurą RSX wypchaną po brzegi kasą i Isshi z Kagrry ma moje zdjęcie nad łóżkiem.
niesamowite oby tak dalej!!!
Katka! napisał:
Podejrzewam że Mikaru nie pozostawi swoich Europejskich fanów skoro już tyle razy wracał.
mam nadzięje, że nowa wytwórnia im pozwoli, oraz że tour manager nie bedzie nie lubił Polski
Offline
Maru napisał:
A ja jeżdżę Acurą RSX wypchaną po brzegi kasą i Isshi z Kagrry ma moje zdjęcie nad łóżkiem.
ale to durne XD'
Oczywiście że durne. Poczułaś ironie? Myślę że jesteś na tyle ograniczona że nie - dziękuję, papa. Modo - poproszę bana bo właśnie kogoś obraziłam.
PS. przyjście na forum tylko dlatego że jakiś nierozgarnięty użytkownik wysłał spam jest bardzo mądre - szczególnie mądre jest wasze panoszenie się. Żałosne
Offline
jakie panoszenie się? fakt, reklama forum była niezwykle głupia.
poznaje nowe forum, pisze posty.... co do Dio - dwa razy organizowałam ich koncerty. znam tylko jedną ich piosenke, "carry down", nawet fajna.
Offline
A pomyślałaś o tym co to kogo może obchodzić? o_O Bo chyba nie bardzo. A ja byłam w Holandii i jadłam frytki z majonezem interesuje Cię to? Co mnie gdzie i na jakim koncercie była? Rozumiem gdyby była starym użytkownikiem ale teraz ona po prostu się brzydko mówiąc "lansowała"
Offline
No chyba wyżej się melmo zapytałaś czy piła z nimi wódkę więc było to chyba z twojej strony pewne zainteresowanie.
Lansowała się?! A to nowym użytkownikom nie wolno nic takiego mówić? Mamy lizać d.py tym użytkownikom co są tu długo i czekać na pozwolenie o pisaniu tutaj?
Offline
co maja frytki z majonezem do tematu Dio? ja pisałam o zespole w temacie poswięconym temu zespołowi, nie wiem w czym problem. że napisałam że sa mili? co poradzic, to mili ludzie, dlatego mam nadzieje, że jeszcze tu wrócą.
Offline
Użytkownik
jakoś nigdy ich twórczość do mnie nie trafiała. zupełnie nie moje klimaty muzyczne. podoba mi się w zasadzie tylko jedna ich piosenka... bodajże ma tytuł 'day after day'.
nie ukrywam, iż ciekawi mnie z czym wrócą po zmianie nazwy? czy będzie to coś jeszcze ostrzejszego i bardziej ciężkiego? a może wręcz przeciwnie i zaskoczą nas wesolutkimi pitu-pitu?
Offline
Administrator
Katka - opanuj się!
Offline