Administrator
Death Note opowiada historię genialnego licealisty imieniem Light Yagami, który znajduje tajemniczy notes upuszczony przez shinigami Ryūk. Notes ten posiada niesamowite właściwości: wpisując do niego imię oraz nazwisko osoby, której twarz znamy, ta umiera w określonych przez nas okolicznościach w ciągu 6 minut i 40 sekund. Jeśli w ciągu 40 sekund od zapisania imienia ofiary nie zostaną wpisane okoliczności śmierci, osoba umrze na zawał serca. Light dostrzega w tym szansę oczyszczenia świata ze wszelkiego zła. Pod pseudonimem Kira (od angielskiego killer), który to nadali mu jego zwolennicy, zaczyna wprowadzać swój plan w życie. Na drodze staje mu jednak tajemniczy L – legendarny detektyw, geniusz, postrzegający działania Kiry jako zwykłe morderstwa.
Fabuła filmów miejscami znacznie odbiega od mangowych wątków, co nie spotkało się z aprobatą wielu miłośników komiksu. Anime jest znacznie wierniejszą adaptacją mangi, niemalże w stu procentach zgodną z papierowym pierwowzorem.
[Wikipedia]
Offline
Oj tak to anime jest genialne, możecie wierzyć lub nie ale poznałam to anime dzięki mojej nauczycielce od polskiego która pożyczyła mi mangę a potem dała mi anime^^ jak zaczęłam je oglądać to nie mogłam się oderwać normalnie oglądałam odcinek za odcinkiem xD
Offline
Dla mnie bogami byli i SĄ nadal Light i L xD
Anime nie widziałam całego, ale za to czytałam wszystkie tomy mangi po angielsku wraz z wydaniem specjalnym [ ah, te przerwy i lekcje spędzone na czytaniu *.* ]. Jedne z najlepszych m&a ostatnich lat!
Offline
Taak. Z jednej strony wszyscy tacy przewrażliwieni, przesadzają, a z drugiej ile żyje na świecie bezkarnie prawdziwych przestępców...
Bardzo żałuję, tego jak skończył Light. Byłam ciekawa jakby wyglądałby świat rządzony według jego praw. Oczywiście jednak 'zło' musiało przegrac.
Krótko: końcówka jest beznadziejna - według mnie - wymuszona. >I
Offline
Administrator
Anime nie lubie - za długie dla mnie. Lepszy film bo się można było napawać widokiem przystojnych facetów XD
Offline
Administrator
Junko - nie piszemy posta pod postem. Regulamin wciąż jest i obowiązuje każdego.
Offline
okey... anime jak dla mnie zajedwabiste tylko trochę mi zbrzydło jak L'a zabrakło =.= co jak co ale on jednak dużo do tego anime wprowadził swoją osobą ^^ aż żal, że potem jego miejsce zajął N =.= już Mello byłby lepszy! xD kocham jak on się obżera wiecznie tą czekoladą xD
Offline