kuurde! po raz pierwszy zapragnęłam opuścić Wrocław na rzecz Warszawy! ale szczęściara z Ciebie ;xx ja nie mam szansy na takie liceum ;xx
a tak po za tym to cześć! miło poznać!^^
co do nauki japońskiego, to jeśli mogę coś poradzić z własnego doświadczenia: jeśli uważacie, że kana jest trudna - szybko zmieńcie zdanie! bo potem przyjdą kanji i nie będzie już tak fajnie. żeby się nauczyć znaków, trzeba je pisać. bierzesz kartkę z wydrukowaną hiraganą (i koniecznie z kolejnością zapisywania kresek) i heja po marginesach na j. polskim na przykład. potem zapisujemy przykłady słów w hiraganie, żeby jakoś grało. dla porządku uczymy się poziomami. (najpierw a i u e o, ka ki ku ke ko, itd.) trzy dni ćwiczenia w wolnych chwilach w szkole i rządek opanowany im więcej poziomów, tym więcej kombinacji słów. (zauważcie, że uczycie sie równocześnie słownictwa) potem to samo z katakaną. tylko, że tutaj nie ma już tylu słówek i trzeba zrobić wszystko na raz, ale katakana wydaje mi się łatwiejsza, po za tym ma się już jakieś tam wyczucie... dodatkowo podczas nauki gramatyki można przykłady zdań zapisywać najpierw w romaji, a potem w hiraganie. też jakieś ćwiczenia )
nie żebym ja była jakimś geniuszem, bo jestem na to za leniwa i jakoś słówka nie chcą mi wchodzić do głowy, ale dla chcącego nic trudnego. no i trzeba się uczyć!
edit:
o kurcze, sie rozpisałam trochę xDD
Ostatnio edytowany przez Natsuko (2010-10-04 23:21:31)
Offline