Juria napisał:

Witamy na forum. O proszę, w mojej winampowej bibliotece też jest F.I.R.  ^ ^

Także witam!) No to już mamy o czym porozmawiać jak słuchasz F.I.R. A ktory z ich kawałków jest Twoim ulubionym?

Natsuko napisał:

dumdumdum! dzieńdoobryy!
nie lubisz jrocka? ;x
a Traxy lubisz?
jaką muzykę chińską być poleciła??
^^"

Cześć! generalnie jest tak, że jakoś japoński mi nie podchodzi do słuchania... coś mi dźwiękowo nie odpowiada jak dlużej słucham... może kiedyś sie to zmieni. Póki co zdecydowanie i na maxA jestem zakochana w chińskim:P z japońskich bandów mocno przesłuchiwałam kiedyś P.T.P. (pay money to my pain) - ale.... to wyjatek od normy bo oni mają teksty in english:d No i oni są chyba takim klasykiem, jak zaczynałam wsiąkać w te klimaty zaprzyjaźniona Szwedka własnie ich mi poleciała.

A co mogę polecić... zależy jakie klimaty lubisz... z takich gwazd świecących, z mojego ulubionego Tajwanu - pochodzi Leehom Wang... no to naljlżejsze z mozliwych klimatów - ON, ale uwielbiam te 2 jego kawałki:

http://www.lastfm.pl/music/%E7%8E%8B%E5 … fkQ6qZGKIY
i http://www.youtube.com/watch?v=XWraXSrTjZ8

Lubię F.I.R. ale trzeba lubić klimaty w jakich są ich kawałki - polecam np ten numer:
http://www.youtube.com/watch?v=7b0AeGnq … re=related

Jak dla mnie JJ Lin w tym kawałku jest super (imituje genialnie indyjski akcent!:d) i oby takiej muzyki było więcej!:
http://www.youtube.com/watch?v=QQSaP2pi … re=related

A tak właśnie mi na myśl przyszło - co prawda ten facet to nie Chiny, ale Filipiny:D ale ten kawałek JEST BOSKI!!! zawsze słucham go i słucham... ta muzyka... kawałek nazywa sie Yugto, spiewa Rico Blanco - tamtejszy góru!
http://www.youtube.com/watch?v=K7JMlCWb … re=related

miyaki napisał:

Hello.
Woah, dawno dawno temu próbowałam zaznajomić sie z chińską muzyką, ale jakos mi nie wyszło, nie mogłam się przemóc. Zostałam na etapie Jay'a Chou  :3 Ale twój entuzjazm mi sie udzielił i postanowiłam zmierzyc się jeszcze raz, haha Może cos z tego wyjdzie.

Co do chińskiego - podziwiam Cię, że chciało Ci się wgl zabrać za naukę, bo nawet gdy słyszę u siebie w szkole językowej (gł.skierowana na chiński właśnie) jak wszyscy oprócz mojej grupy i Akiry mówią po chińsku to aż mi się zaczyna kręcić w głowie

Hej, hej,

Cóż, chiński jest jak budowanie domu... heh... trzeba mieć dobry plan, "fundusze"=czytaj tutaj duŻO chęci, zapalu i samozaparcia oraz kosztuje to sporo czasu, no i przy tym dobrze mieć zadatki poliglockie:d. tak mi naukę chińskiego wyłożył zaprzyjaźniony Chińczyk. I tak jest - bo same nagłosy i wygłosy hehe mogą człowieka wyprowadzić z równowagi. Ale ja akurat z chińskim wyszłam z założenia dobrej zbawy - a to ważne.

Jay Chou... wiesz... nie wiem - ale gdyby on był pierwszym wokalistą z Chin od którego bym zaczynała - nie wiem jak moja miłość do chińskiej muzyki by się potoczyła... Niby w 2010 był no.1. ale on mnie jakoś w ogole nie kręci, nie przekonuje. Dla mnie prawdziwym no.1. z tych ich gwiazd jest Leehom Wang:d kurcze co krok lapie sie ze sadze mu laurki:D Ale jest zabwany, ma ciekawy glos, niezla buzie - i sa kawalki od przezabwanych do romantycznych ballad - wiec kazdy cos znajdzie:)

No od słuchania CHinczyków, szczegolnie w "gromadzie" lub generalnie mowiacych stadnie po chinsku - moze krecic sie w glowie.
Dla mnei bariera w nauce to 1 - nauka rysowania domkow 2 - dalej bardzo wymagajaca wymowa.. i to wszystko sprawnie polaczyc... to troche trudne... :d

Witam na forum

Dzięki mandarynce *moja szkoła* miałam okazję trochę tego 'zasmakować' i dla mnie to naprawdę, japoński a nawet koreański to pikuś przy chińskim. Głównie przez to, że to łamacz języka, czego nie cierpię. Ale życzę powodzenia, bo na pewno Ci sie przyda, zwłaszcza jeśli traktujesz to jako pasję i zabawę, może Ci pójść to sprawie i szybko.

Co do Jay'a Chou, no nie wiem, jakoś przypadkiem trafiłam kiedyś *hohoho już chyba 5 lat temu* na "Fearless" i jakoś mnie zainteresował *pomimo, że wtedy byłam raczej ograniczona do jrocka i nic poza tym nie trawiłam*, potem dalej nieco przesłuchałam jego piosenek, i obejrzałam Kung Fu Dunk i po tym...jakoś go odstawiłam na daleeeeeeeeeeki plan. Ale wrócę do nich, wrócę! Azja na Japonii i Korei się w końcu nie kończy (:

Dżem jest dobry i koniec! :3  Witam witam ^ ^
Jeśli chodzi o chiński ja jedynie gustuje w filmie :3 Do muzyki.... Nie potrafie jej posluchać, nie przemawia do mnie
Pozdrawiam ^ ^

SasankaA napisał:

Także witam!) No to już mamy o czym porozmawiać jak słuchasz F.I.R. A ktory z ich kawałków jest Twoim ulubionym?

Szczerze Ci powiem, że nigdy nie umiem wybrać najlepszej piosenki, więc tu także ma to miejsce, ale lubię ten zespół, choć nie słucham dużo muzyki chińskiej, a jeśli już to raczej twórców muzyki instrumnetalnej.