Ruki. ? Po fryzie mi się wydaje, że to on *.*

Nie jest tak źle mi idzie o wiele gorzej. xD Widzę, że też chcesz się nauczyć portretów jak ja. ^^

Ekhm. To nie kwestia talentu, wystarczy ogromne zaangażowanie i co najważniejsze  nie poddawać się(z tym akurat trochę trudniej, przynajmniej u mnie). Na pewno dojdzie się do czegoś, moja przyjaciółka, nie poddała się i teraz nawet nieźle jej to idzie.

Na pewno umiesz. xD

Barwo Natsu! Popieram. xD
Ja mam odwrotnie. Umiem przerysować mange, jakieś zdjęcia z motylami..kwiatami. Ale portrety nie za bardzo mi podchodzą, no! Wiem, ze to wymaga czasu, ale zbyt szybko się poddaje. ^^ Za to wyobraźnie mam też barwną, lecz nie umiem przerysować to co mi siedzi w głowie.

btw: też mam dysleksje  xD

Wiesz, to ładnie wszystko w teorii brzmi, gorzej w praktyce.
Cóż, muszę się w końcu przestać (p)oddawać. ^^

Czy ja wiem. Ja patrzyłam na turontaile, jak ludzie rysują. Dużo to nawet daje, bo się nauczyłam stamtąd rysować usta i oczy. Nos jest najgorszy. ^^

No wiesz w mandze to nie problem xD Ale chodzi mi o portrety.

Ha! A myślałam, że to tylko mi się nosy nie udają. Nawet mi turotiale nie pomagają w nich. ^^ Jeszcze mam problemy z cieniowaniem. ;/ (dobra, tam.. ze wszystkim! xD)

a dziękuję, aczkolwiek te usta mi nie wyszły.. one są takie.. takie.. takie.. łaaaał xDD

uwielbiam cieniować i uwielbiam ołówki, i kredki, i fokle lubię się bawić cieniem i kolorami xDD... i  w sumie cieniowanie jest najprostszą i najprzyjemniejsza rzeczą w rysunku.. jak dla mnie..
przepraszam, za tą bardzo nie po polsku wypowiedź, ale jakoś tak nie mogę zebrać słów w całość xDDD