#21 2010-11-26 16:12:41

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

Proś a będzie Ci dane jak to mówią xD
Dostaniesz, dostaniesz ^^
*-* <3


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#22 2010-11-27 00:23:23

 Hoshi

Murder Toy in the Closet

Punktów :   
Wiek: 12

Re: Gazetto - wersja zboczona

To ja się nie mogę doczekać! ^.*


Honor and position aren't important
Do you remember it?
It becomes motherfucker

Offline

 

#23 2010-11-27 10:12:59

 Aggy

Sushi....

Punktów :   
Wiek: 14 T_T

Re: Gazetto - wersja zboczona

no proszę i nie jest dane ; P
o to fajnie, fajnie ^^


This is farthest end! Sorrow overflows. Last flicker of hope. Dies in me. I'm lost! And I lost all! Somebody! Embrace me now [Please embrace me now]
http://i27.tinypic.com/2vuyaf9.gif

Offline

 

#24 2010-11-27 15:03:39

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

*wyciągnęła z kieszeni spodni markera i strzeliła jej autograf na czole* No już jest. Nie gorączkuj się tak xD
Tak, tak. Ja też *-* xD


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#25 2010-11-27 16:12:02

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

Ano macie i cieszcie się *-* Natchnęło mnie xD Mam nadzieję, że się spodoba ^^

Tytuł: Teledysk

W salonie Aoi'a... Końcówka próby.
- No chłopaki! Wyszło świetnie! - orzekł Kai z uśmiechem pełnym zadowolenia wyłażąc zza perkusji i rozwalając się na kanapie przyjaciela - Gdyby tak jeszcze tylko URUHA skończył się w końcu obijać i wymyślił to swoje solo, które idealnie dopełniłoby całości tego nowego singla. - spojrzał wymownie na gitarzystę prowadzącego, który zatrzepotał niewinnie rzęsami.
- Że ja? Ekhem... A jesteś pewien, że nie wystarczy nam ta solówka Aoi'a? - zapytał z uśmieszkiem pełnym nadziei, ale jedyna odpowiedź jaką uzyskał to mordercze spojrzenia od pozostałych członków zespołu - Nie? Em. No tak właśnie myślałem... To ja się zabiorę do roboty... - orzekł słodkim głosikiem robiąc najbardziej potulną minkę na jaką było go stać i odsunął się w kąt pokoju byle dalej od wszystkich. Usiadł po turecku na podłodze wraz ze swoją gitarą i skupił się na brzdąkaniu próbując wypocić jakieś solo zgodnie z życzeniem kumpli. Kiedy tylko Kouyou zajął się pracą reszta przeszła do rozsiadnięcia się wygodnie w fotelach i zwykłym leniuchowaniem.
- Ej chłopaki. Nie to, żebym marudził czy coś, ale nawet jak Uruha w końcu dokończy ten nasz singiel to wciąż nie mamy pomysłu na teledysk. - zaczął Reita wzdychając ostentacyjnie. Pozostali poszli za jego przykładem.
- To może... Coś z motywem lasu? - zaproponował Aoi z natchnioną miną.
- Dobre... W końcu tekst wyszedł tym razem Ruksowi jakby był o krok od schizofrenii więc las to bardzo dobra sceneria! - podłapał od razu Kai.
- Może być las... Pod warunkiem, że będą tam dzieci! Takie... Góra dziesięcioletnie! - wtrącił się wokalista.
- I co te dzieci tam mają robić Twoim zdaniem? - palnął z głupią miną Rei.
- Gwałcić się! - odpowiedział za kumpla Aoi śmiejąc się szatańsko.
- Yuu... My naprawdę wiemy, że Ty myślisz tylko o jednym, ale bardzo Cię proszę, Ty weź się uspokój, bo nie chciałbym, żeby to się udzieliło również nam. Ok? - lider spojrzał niepewnie na czarnowłosego gitarzystę na co ten jedynie odpowiedział potakującym skinieniem głowy i niepocieszonym westchnieniem.
- No więc Ruki? To jak z tymi dziećmi? - Akira podjął ponownie temat.
- A bo ja wiem? Mogą... Uch... Być duchami! Albo raczej zjawami, które będą się pokazywać tylko chorym osobom, które do tego lasu trafią! No wiecie... Taki ogólnie schizofreniczny klimat! - wykrzyknął z entuzjazmem.
- Okej. Przyjmijmy, że mogłoby tak być. Są jeszcze jakieś inne pomysły? - spytał Kai wyczekując odpowiedzi.
- Alternatywą lasu może być też coś w stylu nawiedzonego domu. No wiecie... Taka rudera pełna obrazów, które wydają się na Ciebie patrzeć, pajęczyn, korytarzy zakończonych ślepym końcem... - zaczął Reita tonem pełnym grozy.
- Uchuhuhhuuhu! I dzieci! - wtrącił Ruks z miną rasowego psychopaty - Najlepiej dziewczynek! Z takim pustym spojrzeniem, które chcą zapanować nad tymi obłąkańcami! - wyszczerzył się spoglądając po wszystkich i wyczekując od kogoś poparcia. Cóż. Nie doczekał się.
- Czy tylko ja twierdzę, że on potrzebuje wizyty u psychiatry? - zapytał z istnym przerażeniem w głosie Uru, który przerwał grę przysłuchując się konwersacji przyjaciół.
- Nie Kyu, nie tylko ty tak twierdzisz. - orzekł równie przerażony Aoi wstając z miejsca i odsuwając się byle dalej od wokalisty.
- Po prostu go zignorujcie. - Reita wywrócił oczami.
- Tak. Akira ma rację. No więc? Może jeszcze jakieś koncepcje? - spytał Kai kręcąc głową jakby chciał się otrząsnąć z jakichś nieprzyjemnych myśli.
- TAK! DZIECI! - Takanori chwycił lidera za ramiona i spojrzał mu w oczy potrząsając nim energicznie - DZIEEEEEEEEEEECIIIIIIIIII! - zaśmiał się szatańsko.
- Wiesz co Ruki? - Kai uwolnił się z uścisku przyjaciela i usadził go na kanapie obok siebie - To na pedofilię zakrawa... Normalnie zaczynam się o Ciebie martwić. - orzekł z miną pełną przerażenia podczas kiedy Mr. Matsumoto przyglądał się mu z absolutnym znudzeniem.
- Ale kiedy ja już nie o teledysku mówię! - orzekł w końcu po chwili i pacnął się w czoło - Ja tym razem miałem na myśli, żebyśmy POSZLI robić DZIECI! - uśmiechnął się perwersyjnie i oblizał lubieżnie wargi przysuwając usta do szyi perkusisty.
- Zabierzcie go ode mnie! - pisnął Yutaka zamierając w kompletnym bezruchu podczas kiedy wokalista obcałowywał jego szyję.
- Ruki. Do nogi! - orzekł Uruha swoim mega groźnym tonem jakiego używał wyłącznie w sypialni. Takanori aż się wzdrygnął słysząc ten ton i w mgnieniu oka znalazł się przy Kyu. - No. Grzeczny z Ciebie ukeś. - gitarzysta uśmiechnął się szeroko głaszcząc kumpla po główce niczym pięcioletnie dziecko.
- ŻE NIBY ON JEST UKE?! - wrzasnęli równocześnie pozostali członkowie zespołu. Dotychczas znali Ruksa raczej od tej bardziej drapieżnej strony za to Uru był postrzegany za tego, który jest "jak do rany przyłóż".
- No. W sypialni reguły się zmieniają. - Uruha wyszczerzył się triumfalnie.
- Hmmmm... To co powiesz na małą wycieczkę do sypialni? - spytał Ruks przygryzając wargę.
- Dla mnie bomba. Każdy pretekst dobry, żeby odłożyć robotę na później. - gitarzysta odłożył gitarę na bok i w mgnieniu oka znalazł się razem z przyjacielem w pomieszczeniu zwanym powszechnie sypialnią.
- Ej! Ale to MÓJ dom, MOJA sypialnia i MOJE łóżko! - żachnął się Aoi. Niestety nie zdążył wkroczyć do akcji, bo tamci dwaj zamknęli mu drzwi tuż przed samym nosem i to na dodatek na klucz. Nie miał zatem innego wyjścia jak usiąść spokojnie na kanapie obok równie zdegustowanych co on Kai'a i Reity i poczekać aż skończą.



Tak, wiem. Nie jestem u szczytu formy ^^" Wybaczcie!


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#26 2010-11-27 16:45:03

 miyaki

Użytkownik

Punktów :   
Wiek: 19

Re: Gazetto - wersja zboczona

JESTEŚ MOIM MISTRZEM *o*
Szczególnie kocham Cię za drugą partyjkę, jezusiemaryjomrrrrrrrrrrrau <333

Offline

 

#27 2010-11-27 16:57:29

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

Hehehhehe ^^"
No nie przesadzaj, bo popadnę w samozachwyt za chwilę ^^"
Dziękuję :3


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#28 2010-11-27 17:29:30

 miyaki

Użytkownik

Punktów :   
Wiek: 19

Re: Gazetto - wersja zboczona

A tam, popadaj w samozachwyt, już dawno sie tak nie śmiałam czytając ff XDD
I czuję niedosyt, bo tylko 3 są, bu :c

Offline

 

#29 2010-11-27 18:10:43

 Chocoletta

Administrator

Punktów :   

Re: Gazetto - wersja zboczona

Robienie z Gazeciarzy durniów to najlepsza forma rozrywki znudzonych fanów - i to kocham XD


the black day still won't fade~

Offline

 

#30 2010-11-27 18:22:39

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

miyaki: uwierz mi. jak tylko moja wena zechce mnie nawiedzić to jeszcze was zasypię podobnymi historiami aż do wyrzygania xD
Choco-san: tak, tak. też jestem tego zdania. xD robienie z nich intelektualnych sierot, do tego niewyżytych seksualnie to straszna frajda! XD


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#31 2010-11-27 18:44:51

 Aggy

Sushi....

Punktów :   
Wiek: 14 T_T

Re: Gazetto - wersja zboczona

dzięki, dzięki, dzięki. nie będę musiała go zmywać, bo mam grzywkę xDDD

boskie to *o* Ruki i dzieci. o ja. jak to brzmi XDD piękni będą rodzice z Ruksa i Uru XDD


This is farthest end! Sorrow overflows. Last flicker of hope. Dies in me. I'm lost! And I lost all! Somebody! Embrace me now [Please embrace me now]
http://i27.tinypic.com/2vuyaf9.gif

Offline

 

#32 2010-11-27 19:16:06

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

No... Gdyby nie to, że obaj to faceci... Jakie piękne i utalentowane mogliby spłodzić dzieci! *-* xD


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#33 2010-11-27 23:25:34

 Hoshi

Murder Toy in the Closet

Punktów :   
Wiek: 12

Re: Gazetto - wersja zboczona

Dzieciii! Ale ja nie o teledysku mówię! XD
Nie no ... kocham Cię! *-*
Biedny Aoi ... tylko żeby nie zarwali mu łóżka! ^_^


Honor and position aren't important
Do you remember it?
It becomes motherfucker

Offline

 

#34 2010-11-28 08:55:24

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

A dziękuję xD
Ja Cb też kocham xD


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#35 2010-11-28 11:29:37

 NyappyXD

Użytkownik XD

Punktów :   
Wiek: Anonim

Re: Gazetto - wersja zboczona

Aggy, rodzice czy dzieci?
Muszę się zgodzić z Chocolettą i Chizuru, parodie są faktycznie śmieszne, ale jeśli parodia będzie o niczym, niezrozumiałe teksty z wulgaryzmami co drugie słowo i ciągle o seksie... Ale Chizuru z tym seksem wychodzi. Ogólnie fanom lepiej wychodzą parodie niż antyfanom, tak jakby były akurat dla fanów, ale chyba nawet antyfani mogą się pośmiać, a o to przecież chodzi w parodiach. Sorki, chyba znowu zboczyłam z tematu.

" Ja tym razem miałem na myśli, żebyśmy POSZLI robić DZIECI!" Od tego się zaczęło najlepsze!

Offline

 

#36 2010-11-28 17:05:45

 Aggy

Sushi....

Punktów :   
Wiek: 14 T_T

Re: Gazetto - wersja zboczona

no, no zobaczy się później jak akcja się rozwinie xD będą bardzo piękne i bardzo utalentowane, ale dodać ich inteligencję to ... x_X XD


This is farthest end! Sorrow overflows. Last flicker of hope. Dies in me. I'm lost! And I lost all! Somebody! Embrace me now [Please embrace me now]
http://i27.tinypic.com/2vuyaf9.gif

Offline

 

#37 2010-12-04 15:19:11

 NyappyXD

Użytkownik XD

Punktów :   
Wiek: Anonim

Re: Gazetto - wersja zboczona

AHahhahahahahah, tym to mnie rozwaliłaś, aggy!
PS:Sorry.

Offline

 

#38 2010-12-08 21:21:38

 xxLadyWarumonoxx

Użytkownik

Punktów :   
Wiek: 15 lat

Re: Gazetto - wersja zboczona

Huh, bardzo fajnie czyta się Twoje ff x3
muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona ^.^


http://i52.tinypic.com/28kit7l.jpg

Offline

 

#39 2010-12-10 15:35:53

 Chizuru

Uruha's wife ;3

Punktów :   
Wiek: 17

Re: Gazetto - wersja zboczona

Eetto... ^^" Arigato gozaimasu. *ukłoniła się* Miło mi to słyszeć ^^


www.ars-amandi.blog.onet.pl  <- fan fick o Gazetach, który piszę z najlepszą przyjaciółką ^^

Offline

 

#40 2010-12-10 17:37:32

 xxLadyWarumonoxx

Użytkownik

Punktów :   
Wiek: 15 lat

Re: Gazetto - wersja zboczona

huh, nie ma za co ^.^

wiesz, mało jest ff z Gazetami w naszym ojczystym języku, więc trzeba się cieszyć jeśli się coś trafia ;3
mam nadzieje, że dodasz coś jeszcze ;3


http://i52.tinypic.com/28kit7l.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plwynajmę koparkę